Szybka prosta – BMW 2 Gran Coupe.

Nadwozie: BMW pomne stylistycznej rewolucji sprzed dwudziestu lat ponownie zaczyna serwować kompletną zmianę designu swoich samochodów. Być może przejdzie to bez większego echa ale jeden z pierwszych przedstawicieli nowej szkoły – Seria 2 Gran Coupe przypadnie do gustu albo ekstremistom albo klientom z Azji. Na dodatek ani to sedan ani coupe. Nieco lepiej jest w przypadku „jedynki” ale nadal gorzej niż u Koreańczyków. Pakiet M wydaje się obowiązkową opcją.

Wnętrze: Wygodna i nieco ciasna kabina, która oferuje tyle gadżetów by nie podbierać klienteli większej „trójki”. Oczywiście o ile prześlecie BMW odpowiednio suty przelew, inaczej wyposażenia będzie miało mniej niż paczka mentosów. Jakość materiałów jest bez zarzutów, ale przytłaczają styl, klimat oraz ciemne barwy wnętrza. Znowu trzeba brać jedyny i słuszny pakiet.

Silnik: Podstawowy trzycylindrowiec jest całkiem żwawy, aczkolwiek w połączeniu z automatem wydaje się jakby zatopiony w Nutelli. To już nie tak sama świeżość i czyste doznania płynące z radości z jazdy. Szybko się przemieszcza ale emocji w tym duecie jak w miejskim Peugeocie.

Podwozie: Odwrót od napędu na tył zaburzył idealny rozkład mas, a co za tym idzie BMW nie prowadzi się już tak przyjemnie i intuicyjnie. Co prawda nie płuży przodem w zakręcie jak Audi, ale to już nie to samo. Chociaż i tak pewnie mało kto to zauważy. Naturalnie jeśli przesiadacie się ze Skody docenicie komfort, sprężystość zawieszenia i precyzję układu kierowniczego.

Werdykt: Nie jest ani ładne, ani odkrywcze ani też szczególnie przełomowe pod względem technologicznym. Silnik jest zrywny i oszczędny, wnętrze przyjemne, ale żeby samochód nie wyglądał jak ubogi krewny Dacii będziecie musieli wydać nieprzyzwoicie duże pieniądze, które wydają nijak przystawać do tego co oferuje w zamian. Co prawda przedni napęd nie spowoduje przykrej niespodzianki na mokrej nawierzchni, ale prawda jest taka, że nie prowadzi się wyraźnie lepiej od szybkiego kompaktu bez znaczka premium.


**

zły – *, słaby – **, dobry – ***, bardzo dobry – ****, wybitny – *****

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *