Szybka prosta – Nissan Juke.

Nadwozie: Pierwsza generacja prezentowała design, który można było podziwiać jedynie przy zgaszonym świetle. Chociaż miała w sobie to coś. Druga miała transformować się w motyla i jeśli chodzi o przód jest świetnie. Masywny, agresywny, wystylizowany acz nie przestylizowany. Niestety tył zbyt mocno trąci Renault i nie nadąża za resztą samochodu.

Wnętrze: Sprzedawca zasugeruje wam, że to klasyka, ale nie dajcie się zwieść. Nissan od ładnych paru lat już nie wyznacza trendów ale goni konkurencję przez co deska rozdzielcza i kabina sprawiają wrażenie jakby były sprzed kilku lat. Za to dopracowano materiały wykończeniowe a za sprawą większych rozmiarów dopasowano ilość miejsca pod typowego Europejczyka. Bagażnik nareszcie pomieści w sobie coś większego niż paczka mentosów.

Silnik: Brak wersji Nismo raczej nie dziwi, ale czy dla ważącego tonę dwieście samochodu odpowiedni jest trzycylindrowy silnik o momencie obrotowym na poziomie stu osiemdziesięciu Nm? Dynamika do setki jest niezła a poprawia ją manualna skrzynia biegów, dlatego nie warto wydawać pieniędzy na dwusprzęgłówkę, która o dziwo zrobi to wolniej o niecałą sekundę. Na jego plus należy również zapisać niezłą kulturę pracy oraz umiarkowane spalanie.

Podwozie: Obuty w duże koła prowadzi się jak po sznurku, będąc niemal przez cały czas neutralny w zakręcie. Może nie jest mistrzem komfortu ale skutecznie odfiltrowuje większość nierówności a zawieszenie jest nad wyraz kompetentne jak na tak niewielką moc.

Werdykt: Większy, z charakterystyczną stylistyką, słabym silnikiem oraz technologią, która nie zawsze działa jak na trzecią dekadę XXI wieku przystało. Cenowo nie odbiega od konkurentów i wreszcie po dziesięciu latach jest czymś więcej niż ciasnym dodatkiem do torebki. Nadal jednak warto wybrać coś co nie jest tylko modnym crossoverem, ciesząc się jeszcze bardziej dopracowanym i lepszym samochodem.


**

zły – *, słaby – **, dobry – ***, bardzo dobry – ****, wybitny – ****

  2 comments for “Szybka prosta – Nissan Juke.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *