Tag: felieton

W obronie diesla.

Jeśli jakaś rzecz jest niemożliwa to niektórzy na myśl przywołują powiedzenie mówiące, że piekło zamarznie niż to się wydarzy. Cóż, gdyby ktoś powiedział, że zaczniemy kupować mniej diesli tak właśnie by było. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej, która bynajmniej nie topnieje. Coś co nikomu się do tej pory nie śniło to odwrót Volkswagen od technologii Turbo Direct Injection. Koncern… Read more →

I jeszcze osiem kłamstw, którymi karmią nas eksperci od motoryzacji.

  Każdy z nas ma chwilę przełomu. Próg, do którego dochodzi i już nic nie jest takie jak dawniej. Normalnie nie interesuję się polityką ale ilość chłamu, szlamu oraz degeneracji przekracza wszelkie granice. Obojętnie czy sięgniecie po SLD, PO czy też aktualnie panujący PiS. Bez różnicy, czego się nie dotkniecie to możecie być pewni, że zacznie śmierdzieć. Ilość kłamstw jest… Read more →

Dziesięć kolejnych kłamstw, którymi karmią nas eksperci od motoryzacji.

Jakby ktoś nie zauważył mamy wakacje. To zdanie kieruję zwłaszcza do ciężko pracujących w korporacjach. Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na wyjazd, wszak nie każdy należy do jednej z uprzywilejowanych grup społecznych, jak posłowie, nauczyciele czy górnicy. Teoretycznie każdy powinien mieć wolne, by poświęcić przynajmniej dwa razy więcej czasu niż zazwyczaj na oglądanie kotków, ale rzeczywistość jest inna. Mam jednak… Read more →

Następnym razem, gdy spotkasz właściciela Ferrari złóż mu pokłon i podziękuj.

Premiera naszego nowego szybkiego pociągu spowodowała, że czas podróży między naszą piękną stolicą a krystalicznie czystym morzem skrócił się do niecałych trzech godzin. Jak na nasze warunki to spektakularne osiągnięcie technologiczne. Nie zmienia to jednak faktu, że jesteśmy jak zwykle daleko za mniejszościami rasowymi. Ale ma to również swoje pewne dobre strony. Nie dalej jak kilka tygodni temu brytyjski rząd… Read more →

Kiedy będę starym chłopcem.

Nie wiem jak część czytających niniejszą rubrykę, ale zbliżając się do końca roku ewidentnie czuć już oddech następnego. A to ni mniej ni więcej oznacza kolejną cyfrę w waszym życiorysie. Nie ważne, że macie urodziny za dobrych kilka miesięcy, rocznikowo jesteście już starsi. Ale nie martwcie się, nie tylko wy. Sam zaczynam powoli odczuwać upływ czasu. I bynajmniej nie wiąże… Read more →

Ty powiedziałeś b, rząd pozwala powiedzieć ci a.

„Mamy dobry rząd. Wybitnych fachowców. Gospodarka idzie do przodu, a ludziom żyje się coraz lepiej”. Przynajmniej tak twierdzą miłościwie nami rządzący oraz kabaret Neonówka. Jednak teraz nasz już były premier wraz z całą ekipą postanowili wreszcie zrobić coś dla kierowców. I nie jest to bynajmniej coś tak błahego i nic nieznaczącego jak obniżka akcyzy na paliwo, darmowe autostrady, niższe ubezpieczenia,… Read more →

Czasem warto dmuchać świeczki.

Większość na tym świecie uwielbia urodziny. Ja ze swoim cynicznym podejściem do życia staram się być w uprzywilejowanej mniejszości. Dlaczego uprzywilejowanej? Traktujesz dzień urodzin jak każdy inny. Nie tracisz czasu ani pieniędzy na zbędne przygotowania. Nie jesteś zmuszony do wysłuchiwania jednakowych formułek zwanych szumnie życzeniami z ręką ociekającą potem. Wszyscy nagle sobie o tobie przypominają. Nic to, że nie widzieliśmy… Read more →

Gdybym był ukraińskim oligarchą.

Świat mediów obecnie zwariował na punkcie Ukrainy. Jako, że jest to jednak z gruntu rubryka apolityczna będzie wolna od wszelkich stanowisk i dywagacji. Faktem jest jednak, że ten kraj ma wielu naprawdę bogatych ludzi. I nie mam tu na myśli tego, że ktoś ma Ferrari, Lamborghini czy Veyrona. Albo nawet tego, że ma te trzy auta w swoim garażu. O… Read more →

Wyjedźmy wszyscy na drogę.

Zdaje się, że wszyscy jak jeden mąż nienawidzą kierowców, którzy nawet między sobą nie pałają zbytnią estymą. W każdym razie ta grupa społeczna ostatnimi czasy stała się jedną z najbardziej uciśnionych. Coś co jest środkiem transportu, hobby, czy ważnym wsparciem dla gospodarki co dzień dostaje nową kłodę pod koła. Mamy rząd, policję, straż miejska, Parlament Europejski, zielonych, producentów samochodów, przechodniów,… Read more →

Quo Vadis BMW.

Lubię samochody z Monachium. Nawet bardzo. Być może ma to związek z dresem z pięcioma paskami, w którym chodzę po domu. Samochody ze śmigłem na masce mają niewątpliwie kilka zalet. Są dobrze wykonane. Każdy znajdzie odpowiedni model dla siebie, sportowy czy komfortowy, zwinne coupe albo wielkiego suva. Wszystkie jednak są ponad miarę dopracowane i cechuią znakomitymi właściwościami jezdnymi. Napęd na… Read more →