Tag: romeo

Produkt 2.

Kojarzycie scenę z Avengers: Endgame, w której to Sokole Oko mówi do Czarnej Wdowy proszę nie dawaj mi nadziei? Dokładnie takie samo uczucie i słowa prześladują mnie w momencie premiery jakiegokolwiek modelu Alfy Romeo. Firma powinna być zamknięta lata temu, a każdy kolejny model to odwlekanie przedłużającej agonii marki, która nie ma niczego obecnie do zaoferowania. Tożsamość? Błagam, wszystkie podzespoły… Read more →

Szybka prosta – Alfa Romeo Stelvio Competizione. 

Nadwozie: Po siedmiu latach od debiutu Alfa Romeo zaserwowała Stelvio drugie odmłodzenie, przy okazji upodabniając je nieco do jakiegoś z suvów BMW. Zmiany są li tylko kosmetyczne, ale to wyjątkowo udany stylistycznie model, któremu głębsze cięcie skalpelem mogłoby tylko zaszkodzić. Jedynie wersja Competizione mogłaby bardziej wyróżniać się z pozostałej gamy a kolor czerwony zwany po prostu Alfa Red to pozycja… Read more →

Włoskie espresso.

Alfa Romeo przyzwyczaiła nas do budowania samochodów z kartonu, którego elementy połączone są magią. Na ogół karton również jest tak cienki, że w słownikach zdefiniowano na nowo słowo transparentny. Coś co jednak w większości przypadków na ogół wychodziło Alfie to stylizacja. Kiedy debiutowała 156 dogorywał Passat B4. Zaraz oczywiście wszedł B5 ale nie był stylistycznym majstersztykiem. Chyba że żyjecie w… Read more →

Nawet po kastracji będziesz najseksowniejszym mężczyzną na świecie.

Sportowe samochody są bez sensu. Zdanie, którego nie spodziewaliście się tutaj, nieprawdaż? Z ekonomicznego punktu widzenia to strzał w kolano. W dzisiejszych czasach ciężko kupić coś, co nie jest wózkiem sklepowym na sterydach za mniej niż pół miliona. Wiem, że Boxster i Cayman są tańsze, ale teraz mają czterocylindrowe silniki a poza tym 911 jest tym, czego naprawdę pragniecie. Kropka.… Read more →

Presja społeczeństwa.

Zacznijmy dzisiaj od wyjaśnienia tytułu. O tym, że duża grupa ludzi za sprawą swojego zachowania może wpływać na działania mniejszej grupy lub jednostki wie najlepiej Jarosław Kaczyński. Mógł się o tym ostatnio przekonać. Części obywateli nie spodobały się zmiany, jakimi chciał nas uraczyć. Chociaż manewr z odrzuceniem ustawy o podwyżkach cen paliw przypadł mi do gustu. Nadal mogę marzyć o… Read more →

Das màcchina.

W lecie część ludzi zmienia się w roślinożerców. Zdradzają swoją prawdziwą naturę na rzeczy owoców i warzyw, które w dzisiejszych czasach można kupić przez cały rok. Najgorsze jest jednak to, że nadają temu cały rytuał i to nim jeszcze dojdą do samej konsumpcji. Zaczyna się w miejscach zwanych niegdyś targowiskami. Nigdy ich nie lubiłem. Jestem facetem, więc zakupy u mnie… Read more →

Dobry zwyczaj nie pożyczaj. I nie jeździj autostradą A1 w lecie.

Lato. Wakacje. Plaża. Plus czterdzieści stopni. W cieniu. Zimne drinki. Jesteście tylko wy i wyjątkowej urody Włoszka. Prawdę mówiąc jest piękna. Nieludzko. Najładniejsze obrazy przy niej to jak rysunki pięciolatka. Jak w mało znanej piosence Lady Pank była namiętna i w tym przypadku całkiem letnia. A właściwiej jej stan oddaje słowo gorąca. Czy ten dzień mógłby wyglądać lepiej? Zanim się… Read more →

Mitomania.

Zauważyliście, że dzisiaj już niemal nikt nie tuninguje samochodów? To znaczy nadal istnieją takie firmy jak Brabus, Ruf czy Mansory, ale raz, że zajmują się głównie modelami o wartości równej budżetu małego państwa gdzieś na Karaibach, a dwa nie ma ich zbyt wiele. W przypadku tanich samochodów ciężko znaleźć jakikolwiek egzemplarz, nawet w Warszawie. Kiedyś każdy producent samochodu oferował różne… Read more →