Szybka prosta – Renault Arkana. by Wojciech Dorosz on 8 stycznia, 2023 in Szybka prosta • 0 Comments Nadwozie: Klienci wybierając nowy samochód kierują się różnymi kryteriami. Jednym z nich jest wygląd i tym Arkana pragnie zaskarbić sobie uznanie, czerpiąc pełnymi garściami z modeli bawarskiej marki uzupełniając o elementy znane z innych modeli Renault. Może nie jest długonogą modelką i prawdę mówiąc wydaje się nieco pokraczne z profilu, ale na tle zachowawczej konkurencji sprawia, że zachce się wam pofatygować do salonu.Wnętrze: Chociaż jest nowoczesne, wygląda dość zwyczajnie, zachowawczo. Materiały są w porządku, podobnie jak pokładowa elektronika, a miejsca w sam raz nawet dla kompletu pasażerów. Naturalnie nie nad głową, a bagażnik mimo że całkiem pojemny ma zbyt wysoki próg załadunku, więc albo wygląd albo lumbago.Silnik: Można by przypuszczać, że jak na SUV-a coupe chcącego udawać modele BMW X z parzystą cyfrą w nazwie, który waży ponad tonę trzysta, otrzymacie motor o słusznej mocy i pojemności. Cóż, może i ma ćwierć tysiąca niutonometrów ale mocy tyle co Golf GTI MKII a każdy z cylindrów co prawda zmieści piwo ale raptem małe, co czuć w trakcie ospałego przyspieszania. Skrzynia biegów także nie lubi się spieszyć, więc pozostaje wam się tylko cieszyć z niskiego spalania.Podwozie: Poza modelami RS, które teraz z dziwnych względów przyjęły nomenklaturę Alpine, żadne Renault nie prowadziło się wybitnie. Chyba że waszym jedynym hobby jest wędkarstwo bądź grzybobranie. Arkana jeździ poprawnie, układ kierowniczy jest nazbyt mocno wspomagany, a zawieszenie choć po sportowemu sprężyste to jednocześnie całkowicie pozbawione charakteru. Dlatego nawet nie przeszkadza fakt, że komuniści z Renault chcą ograniczyć prędkość maksymalną nowych modeli marki.Wnętrze: Arkana występuje tylko w wersji z silnikiem benzynowym i automatyczną skrzynią biegów. Jest mniej praktyczna niż Kadjar, od którego wygląda nieco lepiej, co nie jest szczególnie dużym wyczynem. Mimo to jest o niemal piętnaście tysięcy droższa, oferując wyłącznie inaczej poprowadzoną linię dachu z tyłu. Zatem udajcie się do salonu Nissana, gdzie czeka na was nowy Qashqai, który ma ten sam silnik, wygląda o niebo lepiej i ma zwyczajnie ciekawszą nazwę. ** zły – *, słaby – **, dobry – ***, bardzo dobry – ****, wybitny – ****