Gdy spojrzeć na rynek supersamochodów mamy spory wybór. Po chwili jednak dojdziemy do wniosku, że jest raptem tylko kilka krajów, w których są produkowane. Prym nieodmiennie wiodą Włosi, zaraz za nimi są Niemcy. Gdzieś nieśmiało z przeprosinami wymalowanymi na twarzy czają się Brytyjczycy, i na końcu spluwający tabaką, odziani w ogrodniczki Bob i Johny. Każdy pragmatycznie, o ile można mówić… Read more →