Nadwozie: Jeśli nie prenumerujecie „Volkswagen Trends” prawdopodobnie nie tylko nie dostrzeżenie różnic pomiędzy wersję sprzed i po liftingu, ale także między wariantem R a 1.0 TSI. Zwłaszcza, że wybór opcji R-Line sprawia, że są w zasadzie nie do odróżniania. T-Roc opanował sztukę kamuflażu niemal do perfekcji, idealnie wtapiając się w miejskie tło. Nikt się za nim nie obejrzy, ale dla… Read more →
Tag: r
Hiperosiągi dla ludu.
Szybka prosta – Volkswagen T-Roc R.
Nadwozie: Wydatniejsze zderzaki, masywniejsze listy i większy rozmiar felg sprawiły, że stylistyka T-Roca jest nieco bardziej do zniesienia. Jednak mimo tych oraz innych zabiegów nadal jest nieco nieforemny i zbyt masywny wizualnie jak na swoje gabaryty. Teraz jeszcze bardziej nawiązuje do Touarega ale to zupełnie inny segment. Z ciemnym lakierem jest w zasadzie nie do odróżnienia od innych modeli, za… Read more →
To powinno być zabronione. Na szczęście nie jest.
Podobno żyjemy w wolnym kraju i nie chodzi mi tu bynajmniej o tempo zmian. Udało się nam żyć w kawałku świata, który ma jakąś wolność, jakkolwiek by tego pojęcia nie zdefiniować. Ale spróbujcie coś tylko zrobić to za chwilę zjawi się ktoś z długopisem i notesem do wypisywania bilecików z określoną kwotą. Powiedzenie, że wszystko jest zabronione to spore nadużycie,… Read more →
Trzy litery, które wszystko zmieniają.
Muszę przyznać, że perspektywa ponownego obcowania z coupe od Peugeota nie budziła mojego entuzjazmu. Całkiem przyjemne podwozie sparowano z oględnie mówiąc nie najładniejszą stylizacją, głównie przodu, co było jak wyganiająca na piwo z kolegami i smażąca na śniadanie boczek żona o aparycji Agnieszki Orzechowskiej. Niezbyt życiowa kombinacja. Podobno ludzie z Peugeota coś tam poprawiali, ale wiadomo jak to jest. Specjaliści… Read more →