Szybka prosta – Jeep Compass 4XE.

Nadwozie: Jeśli macie dwieście pięćdziesiąt tysięcy na zbyciu i szukacie szykownego SUV-a może przebierać jak w ulęgałkach. Stelvio, Q5, X3 a nawet prawdziwa terenówka, czyli Wrangler. Dlatego nie rozumiem dlaczego ktoś wydałby na nijakiego Compassa dwuipółkrotnie więcej niż wynosi cena bazowa. Jego wygląd jest tak niebinarny, że macie ochotę o nim całkowicie zapomnieć.

Wnętrze: Wszystko w kabinie jest co najwyżej wystarczające. Albo można jest określić oceną nieosiągalną dla szkolnych głąbów – dostateczne. Przestrzeń, fotele, wykonanie, elektronika. Nic was nie urzeknie ani nie zachwyci. System działa opieszale, ergonomia kuleje a materiały wykończeniowe nie są bynajmniej z mirry, a przy tej cenie powinny.

Silnik: Waży niemal dwie tony a pod maską znajdziecie raptem 1.3. Oczywiście pewnym wsparciem w przyspieszaniu i oszczędzaniu paliwa jest silnik elektryczny, ale biada jeśli rozładujecie baterie. Wówczas mikroskopijny zbiornik paliwa zmusi was do jazdy od stacji do stacji a osiągi staną się niedorzecznie żenujące. Szczególnie, że skrzynia niepotrzebnie wrzuca wyższe przedłożenie byleby zadowolić ekologów, nawet gdy chcecie wyprzedzić.

Podwozie: Zdziwiłbym się, gdyby oferował chociaż krztynę sportu. Zawieszenie jest ustawione na komfort, co ma swoje plusy. Niestety zrobiono to w na tyle zły sposób, że wybiera nierówności w miarę dobrze, ale przy tym nadwozie jest nadmiernie ruchliwe w zakręcie – rusza się jak kabina w Renault Magnum. Kierownica mogłaby być równie dobrze połączona z tylnymi kołami, i tak nikt by nie zauważył różnicy.

Werdykt: Jeśli macie przed sobą zły samochód, najczęściej jest tani i z zapomnianej części planety. Hybrydowy Compass jest tego zaprzeczeniem. Jest przeraźliwie zły i na dodatek okrutnie drogi. Nie potrafię sobie wyobrazić nikogo, kto stwierdziłby, że właśnie o czymś takim marzył. O ile sto tysięcy za bazowy model jest do przełknięcia jeśli chcecie się polansować, jakby było czym, o tyle tę wersję omijajcie szerokim łukiem.

*


zły – *, słaby – **, dobry – ***, bardzo dobry – ****, wybitny – *****

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *