Curcio Vincent „Henry Ford” – recenzja.

Lepiej jest najpierw przeczytać własną relację danego człowieka czy też zbiór informacji z jego życiorysu napisany przez zupełnie kogoś innego wiele lat później?

Ja wybrałem tą drugą opcję, która z pewnością nie jest idealna, bowiem przeczytałem wytłumaczenie książki przed jej faktycznym przeanalizowałem. Tak więc zamiast nasunięcia własnych wniosków przejąłem czyjeś. Co nie ma samych złych względów, z uwagi na fakt, że wiedziałem co o pewnych rzeczach myśleć.

Vincet Curcio z książki Henry’ego Forda oraz innych źródeł wyciągnął całą esencję działalności producenta dóbr wszelakich i skondensował je do przystępnej i arcyciekawej lektury.

Oczywiście w swojej pozycji powielił wiele informacji, ukazał je w nieco innych barwach, może bardziej obiektywnych i z pewnością z innej perspektywy.

Z autobiografii przemysłowca rysuje się widok człowieka o szerokich horyzontach, szerokim spojrzeniu, wizji i nieskazitelności. Curcio docierając do osób z otoczenia Forda, relacji i materiałów udowadnia, że Henry miał swoje fobie a nieraz dziwne podejście, którego nie chciał się wyzbyć oraz niesztampowe metody działania, które według niego były uświęcane przez cel. Nieraz troska o pracowników miała drugie dno, bardziej skryte zaplecze, które tylko pozornie sprawiało, że dbał o ludzi. Potrafił jednak bez problemów zwalniać wiernych ludzi z najbliższego otoczenia, kierując się tylko zaszczepioną przez kogoś myślą. Czytając historię firmy, którą sam zbudował można odnieść wrażenie, że w pewnym momencie sam zaczął z nią walczyć, gdy tylko lekko odbijała z obranego przez niego kursu. Curcio opowiada ciekawą historię wielowymiarowego człowieka, który z jednej strony miał jasną wizję, a z drugiej tworzył problemy, z którymi poradziliby sobie średnio inteligentne osoby.

To wszystko powoduje, że książkę czyta się co prawda nie łatwo, ale cały czas z narastającym zaciekawieniem.

Ostatecznie warto przeczytać obie pozycje, relację pośrednią i bezpośrednią. Bowiem, czy można poznać człowieka czytając o nim tylko jedną książkę?

 

****

 

 

zła – *, słaba – **, dobra – ***, bardzo dobra – ****, wybitna – *****

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *